Zespół BMW Sauber już w ubiegłym roku przedstawił światu swój plan rozwojowy i podstawowe cele do osiągnięcia przez najbliższe lata. Jak do tej pory z zadziwiającą dokładnością team z Monachium i Hinwil z nawiązką realizuje postawione założenia. Nick Heidfeld już teraz liczy na realizację celów sezonu 2008- wygranie pierwszego wyścigu w barwach BMW.
Po zajęciu piątej pozycji w klasyfikacji generalnej w swoim pierwszym sezonie startów zespół BMW konsekwentnie realizował założenia, w sezonie 2007 zdobywając pierwsze podia i dzięki interwencji FIA, która pozbawiła punktów zespół McLarena niemiecko-szwajcarski zespół zakończył swój drugi sezon w F1 na bardzo wysokiej drugiej pozycji. Nick Heidfeld liczy na dalszą tak efektywną kontynuację założeń z sezonu 2006 i chce w przyszłym roku stanąć na najwyższym stopniu podium, a za kilka sezonów sięgnąć po tytuł mistrzowski.
„To jest bardziej prawdopodobne [zdobycie tytułu], jak nigdy dotąd, szczególnie odkąd jestem przekonany, że to może być możliwe z BMW. Prawdopodobnie nie uda się tego osiągnąć w sezonie 2008, ale celem BMW jest wygranie wyścigu w przyszłym sezonie, a potem walka o mistrzostwo. To także mój cel.”
02.11.2007 12:04
0
o.O
02.11.2007 12:20
0
o.0
02.11.2007 12:32
0
za kilka sezonów to bedziesz w domu starców
02.11.2007 12:32
0
żartowniśśś...
02.11.2007 12:34
0
a poza tym BMW powinno wygrać wyścig juz w tym seznonie, tyloko ze niepotrzebnie liczycli ze moze to zrobić heidfeld
02.11.2007 12:50
0
No pewnie że zdobędą mistrzostwo, tylko że mistrzem będzie oczywiście Robert!!!
02.11.2007 12:54
0
LOL ! Już to widzę... Kubica jedzie po zwycięstwo i na ostatnim okrążeniu - 10 metrów przed metą siada skrzynia biegów, Kubica ostatecznie 10 xD Moglibyście popracowac nad bezawaryjnością a nie straszyć psa szynką...
02.11.2007 13:15
0
zabawny koleś :D
02.11.2007 13:33
0
a lyzka na to....jedym slowem ble ble ble ble...
02.11.2007 13:38
0
Alonso doszedł do porozumienia z mclarenem i odchodzi oficjalnie potwierdzone na stronie mclarena http://www.mclaren.co.uk/
02.11.2007 13:48
0
Najpierw musisz pokonać Kubicę ;-)
02.11.2007 13:49
0
tez czytalem.ciekawe gdzie bedzie jezdzil.mysle ze ma juz cos podpisane,bo inaczej by sie nie zgodzil na odejscie.obstawiam roszade z kovalainenem
02.11.2007 13:57
0
heidfeld moze stanac na 2 pozium ale kubica wygra ;)
02.11.2007 14:15
0
za kilka sezonów chce być mistrzem . chyba w need for speed . staruszek, 2 sezony i emerytura .
02.11.2007 14:52
0
Czy ktos wie co BMW dostanie za 2 miejsce wsrod konstruktorow, ale tak konkretnie, nie to, ze dostanie wiecej garazy, wyzsze miejsca startowe kierowcow, wiecej pieniedzy z praw TV. Pozdrawiam
02.11.2007 14:56
0
Wyścig wygra Robert, on najwyżej może Robertowi wyczyścić bolid.
02.11.2007 14:57
0
Może lepiej nie bo jeszcze coś zepsuje.
02.11.2007 15:01
0
Do polowy sezonu 2007 jak ogladalem wyscigi, to R. Kubica w porownaniu do Hedifelda jezdzil spokojniej, nie wyprzedzal, jezdzil rownym tempem (a kazdy mawial: "Kubica nei potrafi wyprzedzac"). Hedifeld zas, charakteryzowal sie agresywna jazda, jak wypchniecie Roberta z toru itp. Pozniej zas, nie wiem dlaczego, moze to strategia teamu, a moze odwazniejsza jazda Kubicy, sprawily, ze w moich oczach stal sie bardziej "ostry" na torze. Nie wiem, moze cos przeoczylem. Moze ktos z Was sadzi ma odmienne zdanie na ten temat, co chetnie poczytam.
02.11.2007 15:01
0
Nick jest szybki, ale wydaje mi sie, ze nie jest kierowca formatu mistrzowskiego. Patrzac na Felipe i na Heidfelda, na kogo byscie postawili? Oczywiscie ze na Felipe (nawet jakby mieli takie same bolidy). Heidfeld jest: Stary - to najwazniejsze i za dlugo juz nie pojezdzi. Brak mu tego czegos, co pozwoliloby mu zdobyc to trofeum. Jest wielu kierowcow, ktorzy sa dobrzy (tak jak Nick), ale nigdy nie zdobeda tytulu. Przyszloscia dla BMW jest Robert. Pozdrawiam
02.11.2007 15:07
0
borg kubica w calym sezonie mial wiecej wyprzedzen niz heidfeld. praktycznie kazda jego proba wyprzedzenia konczyla sie jakims niepowodzeniem co prawda draniem jest bo za wszelka cene proboje obronic swoja pozycje ale czysta walka to dla niego magia
02.11.2007 15:10
0
McLaren potwierdza rozwiązanie kontraktu z Alonso. Co mówicie, gdzie będzie jeździł w przyszłym roku? Ja stawiam na Renault, bo BMW już potwierdziło skład (choć to nigdy nic nie wiadomo), a niżej to sam nie będzie chciał iść...
02.11.2007 15:12
0
a odnośnie wyprzedzania pewnie po kilku wyścigach Kubica przyzwyczaił się do nowych oponek i stąd bardziej pewna i agresywna jazda. Jestem ciekaw, jak będzie wyprzedzał bez kontroli trakcji. Już nie mogę się doczekać... :)
02.11.2007 15:15
0
a widzielisci na interii ze alonso odszedl od mclarena?
02.11.2007 15:20
0
alonso do renault a fisi out
02.11.2007 17:32
0
Pantera chyba troche przesadzasz, Nick - nie jest moim jakims faworytem, ale jezdzic umie i wiele razy to on stawial wiele wiekszy opor probujacym go wyprzedzic niz Robert. Moze i Robert probowal wyprzedzac i czest mu sie udawalo, choc pare razy szczegolnie za Heikim jezdzilo i to dosc dlugo. Ogolnie uwazam, ze obaj sa obecnie podobni, Nick zebral wiecej punktow, ale przyszlosc jest chyba przed Robertem
02.11.2007 18:25
0
Kariera Nicka Dyzmy
02.11.2007 19:10
0
ja codziennie coś liczę - ale nie wynika z tego wygrany wyścig...;-)
02.11.2007 19:13
0
@bogdan zgadzam sie z Toba. Wczesniej juz podliczylem pkty Kubicy, gdyby dojechal do mety bez awarii na punktowanych miejscach w okolicy Nicka, to mieliby bardzo podobna ilosc punktow. Rowniez uwazam, ze Nick potrafi jezdzic, ale chyba ugruntowane to jest jego sporym doswiadczeniem, Robert zas ma atut mlodego wieku, talentu i szybszego refleksu. Bo co tu ukrywac, im czlowiek jest starszy tym jego refleks jest wolniejszy, przez co kierowcy F1 z latami na glowie, oddalaja sie od tych mlodych. Tak wiec, niech tylko Kubica pojedzi wiecej,nabierze doswiadczenia, bo 1 seson to wcale nie tak duzo, a bedzie wiekszym kierowca od Hedfelda.
02.11.2007 21:43
0
A niech mu będzie. Niech se zostanie tym mistrzem... Co tam chłopu zabraniać.
02.11.2007 23:11
0
Ekhm sorry ale są starsi od Nicka i naprawdę przed nim nie dwa a z 4 lata spokojnej jazdy jeśli oczywiście nie stoczy się jak Ralf ;) Nick to bardzo dobry kierowca, zbytni optymista i pewny miejsca w szeregu. Niestety Robert nadal jest testerem w BMW i ciężko będzie się przebić przy Nicku. Powodzenia Nick ;)
03.11.2007 10:31
0
Uuu Nick Ma Marzenia ... Haha To Ja Juz Predzej W Lotka Wygram Niz On Mistrzem Zostanie ! xDD Ale w Koncu Pomarzyc Dobra Rzecz xD
03.11.2007 15:05
0
Nigdy nic nie wiadomo,chociaż akurat Heidfeldowi braku wyobraźni i pychy nie brakuje, a kto postawiłby na Hamiltona ( pomijając kulisy ) przed minionym sezonem, wprawdzie bez tych "kulis" pewnie tak wysoko by nie zawędrował, ale jednak... To jest największą zaletą i urokiem sportu - NIEPRZEWIDYWALNOŚĆ. Zaprzeczeniem powyższego jest np. Liga Mistrzów w piłce nożnej, gdzie skutecznie wyeliminowano tzw. "fuksy" zdarzające się w poprzedniej postaci klubowych rozgrywek piłkarskich Europy. Sensacyjne wyniki, "czarne konie" rozgrywek to było pasjonujące i jakże motywujące dla słabszych a teraz - Liga Mistrzów jest poprostu nudna, zwyciężyły: chciejstwo, pazerność i polityka "wyższości" Zachodu. Przepraszam za wtręt z innego podwórka, ale nasunął mi się taki przykład jak potrafi ucierpieć sport, gdy wszystko z góry "wiadomo" , poukładane i uczesane.
03.11.2007 17:04
0
Owszem . Heidfeld może liczyć na zwycięstwo - pod warunkiem , że BMW nie pozyska nowego kierowcy ?! Alonso ! Ha.... :-0
03.11.2007 18:22
0
Chyba BMW jednak składu nie zmieni.
04.11.2007 20:55
0
to już przegięcie by było...;-)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się